sobota, 14 lutego 2015

O miłości chyba było już wszystko...

... a nadal nie do końca jest zbadana, a na pewno nie jest ujarzmiona.
Święty Walenty jest patronem ludzi chorych psychicznie i na epilepsję. Powszechnie mówi się, że miłość odbiera rozum. Ja uważam, że miłość niczego nie odbiera, a wiele daje. Zmysły tracimy przez namiętność, uwikłanie, obsesję...
"Miłosnych" poradników jest dużo.
Porady typu: "Jak go uwieść w 5 minut" albo "3 triki, aby rozpalić ją do czerwoności" można publikować w prasie młodzieżowej, bo każdy dorosły wie, że nie ma jednej recepty na udany związek i nie ma jednego sposobu na wszystkich ludzi.
Jednak pewne założenia można zrobić.
Ten, który mówi ci dokładnie to, co chcesz usłyszeć, z dużą dozą prawdopodobieństwa jest wytrawnym uwodzicielem i prędzej czy później będzie opowiadał różne miłe rzeczy Twojej najlepszej przyjaciółce (jeśli już tego nie robi), a może i siostrze.
Mężczyźni źle ubrani zbyt często są przez kobiety lekceważeni. Marynarkę i buty można zmienić, a wypicowany laluś będzie wolał kupić sobie balsam do ciała niż Tobie kwiaty.
Jeśli kobieta ma zbyt silną więź ze swoją rodziną, Ty po spłodzeniu potomka pójdziesz w odstawkę.
Generalizacja? Może tak, może nie.
Wiele rzeczy widać, tyle że przymulenie uczuciowe powoduje ślepotę lub złudzenie, że "to" się zmieni. A tymczasem najczęściej zmienia się to, że jeśli coś Cię rozczulało, może zacząć Cię wkurzać. Dzieje się tak, kiedy jest masa niespełnionych nadziei i narosłych pretensji.
Nauka komunikacji kuleje.
A każdą relację buduje się poprzez komunikację i działanie. Konflikty - zawodowe, osobiste, międzynarodowe - wybuchają z powodu błędów komunikacyjnych właśnie.
Lubimy naginać do siebie.
Nie patrzymy, co może nam zaoferować druga strona. Chcemy ją zmusić, by było po naszemu. Jeśli ona chce po swojemu, szybkie obustronne rozczarowanie jest nieuniknione. Zapominamy, że rozmowa to dialog, a nie dwa monologi.
Nie każdy chce z kimś być.
Codzienne życie wiąże się z odpowiedzialnością i przykrościami, a człowiek w swej naturze chce przykrości uniknąć i dąży do przyjemności. W dobie internetu krótkotrwałe, nawet jednorazowe relacje to chleb powszedni.
Przeczytaj też o fatalnym zauroczeniu i powodzenia w miłości :)

                                                                 Fot.: Internet
                                                                     

1 komentarz:

  1. Najbardziej zastanowił mnie ostatni akapit. Patrząc na dzisiejsze czasy bycie samemu faktycznie może wydawać się przyjemne. Ale czy jest takie na dłuższą metę? Co sądzicie?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Pojawi się po sprawdzeniu treści pod kątem bezpieczeństwa dla użytkowników.